Dziecko ma nieograniczoną wyobraźnię – dlatego nie powinniśmy jej w nim zabijać, ale za to powinniśmy umiejętnie sterować możliwościami naszej pociechy. Maluchy często mają skłonności do koloryzowania rzeczywistości. Nie chodzi tutaj o to, że lubią kłamać, ponieważ bardzo często jeszcze nie mają ukształtowanego rozumienia faktu, że kłamstwem jest to, co robią. Koloryzują właśnie ze względu na swoją bujną wyobraźnię, z której nie potrafią robić innego pożytku. Dlatego właśnie od najmłodszych lat warto inwestować w dziecko i wysyłać je na przykład na zajęcia plastyczne albo muzyczne, albo jakiekolwiek inne, które wymagają wykorzystania umiejętności twórczych. Maluchy bardzo chętnie w takich zajęciach uczestniczą. Pamiętajmy jednak o dwóch rzeczach. Pierwsza jest taka, że powinniśmy dać dziecku wybór. Nie może być tak, że wyślemy je na zajęcia muzyczne nieczuli na to, że maluch wolałby zdecydowanie iść na kółko czy też zajęcia plastyczne. Jeśli wolałby co innego, pozwólmy mu się realizować właśnie w tej dziedzinie, która go interesuje. Druga rzecz jest taka, że dziecko w wieku kilku lat nie ma jeszcze pojęcia, co będzie chciało robić w życiu. Trudno żeby wiedziało, skoro życia jeszcze nie zna i wiele podstawowych kwestii jest dla niego wielką niewiadomą. W związku z tym powinniśmy być wyrozumiali w chwili, kiedy nasze dziecko najpierw będzie bardzo się angażowało w zajęcia wspomnianego wyżej kółka plastycznego, ale potem się znudzi albo stwierdzi, że to jednak nie jest rzecz stworzona dla niego.