Wielu krytyków gimnazjum powtarza nieustannie, że wprowadzenie reformy edukacji było niepotrzebne i że w ogóle bez potrzeby powstał twór zwany gimnazjum. Jakie miałyby być powody tej bezsensowności ustanowienia gimnazjum? Przede wszystkim takie, że szkoła gromadzi osoby w najtrudniejszym wieku. Kiedyś rozkładało się to na dwa rodzaje szkół, w tej chwili natomiast na jednej przestrzeni pojawiają się ludzie w okresie dojrzewania, którzy zmieniają się z dnia na dzień, których charaktery są niezwykle chwiejne, którzy są podatni na wpływy innych i którym często nie w głowie jest to, żeby kogokolwiek słuchać, zwłaszcza obcych nauczycieli, którzy przecież nie mają z nimi wiele wspólnego poza tym, że muszą im pod koniec każdego semestru wpisać ocenę, a więc zaliczyć dany przedmiot. Wielu jest przeciwników gimnazjum, niemniej jednak pojawiają się również głosy za. Przede wszystkim jest to taki głos, że dzięki powstaniu tej szkoły, właśnie wszystkie nastolatki mogą mieć ze sobą do czynienia, a to sprawia, że szybciej poznają rzeczywistość, że stają się bardziej społecznie nastawione i że dzielą ze sobą problemy, co w tym wieku jest niezwykle ważne. Wychowanie takich osób jest oczywiście trudną kwestią, częstokroć niemożliwą bez pomocy rodziców i bez odpowiedniego wpływu tych drugich na dziecko. Jest też nie lada wyzwaniem pedagogicznym, dlatego kadra w gimnazjum powinna być wykwalifikowana i skłonna do poświęceń przeróżnego typu, nie tylko naukowych, dydaktycznych, ale właśnie wychowawczych.