Kanapki (tartinki) bierze się w rękę. Tylko wtedy, gdy kromki są duże albo obłożone polędwicą czy inną wędliną, którą trudno jest odgryźć zębami, posługujemy się nożem i widelcem. Obecnie wiele modnych kanapek bardzo zmieniło swój dawny,tradycyjny wygląd. Zasadą jest, by cala „kanapka” była na jeden kęs. A więc np. smaruje się pastą lub bryndzą malutkie precelki, a te bierze w palce za nie posmarowany koniec.Na krakersy, kliksy, herbatniczki serowe itp. nakłada się pastę np z rokpolu, a w środek wbija obranego z łupiny migdały Taką „kanapkę” bierze się palcami za migdalek i całą wsuwa do ust.Można przyrządzić też tzw. koreczki, a więc na kostce sera spiętrza się różne dodatki, jak kawałeczki szynki czy mięsa lub innej wędliny, cząstkę czerwonej papryki, a u szczytu wmogronnko wiśnię lub inny owoc — potem wszystko to nabija się na plastykową szpilkę, szpadkę czy widelczyk. Taki koreczek bierze się za koniec szpilki, wsuwa do ust, zdejmuje wargami wszystkie dekoracje na raz.Istnieją też kanapeczki w postaci malutkich łódeczek, mby-mi seczek z kruchego ciasta, tak malutkich, aby również w całości można je było wziąć do usl. Robi się też kanapki przypomina łące tort stefankę — z cieniutkich kromek chleba (np. pumpernikla i chleba chrupkiego) posmarowanych tłuszczem, różnymi pastami lub przełożonych wędlinami, serami itp. Potem stos ten kraje się w poprzek złożonych kromek. Czasem wąską bułkę barową wydrąża się z miąższu, a miąższ sieka i miesza z rożnymi dodatkami, potem wkłada z powrotem w środek bułki, mocno ubija, oziębia w lodówce i również kraje w poprzeczne kanapki. Kanapki tradycyjne, tj. takie, które bierzemy w podróż czy jako drugie śniadanie do szkoły lub pracy, powinny składać się z dwóch różnych kromek chleba, np. ciemnego i białego, posmarowanych tłuszczem i przełożonych listkiem sałaty, serem, wędliną, wędzoną rybą, jajkiem, pasztetem itp. Po złozemu kromek trzeba je przekroić na pół, każdą połowę zawinąć w pergaminowy papier, a potem wszystko razem włożyć do torebki z folii. W podróży, gdy nasze ręce nie są zbyt czyste, jemy taką kanapkę trzymając ją przez papier.